Czym się bawić?
Myszka kolorowa. Myszka ruchoma. Myszka z dzwoneczkiem. Myszka krótkowłosa. Myszka długowłosa. Myszka na sznurku. Piłeczka dzwoniąca. Piłeczka ciężka. Piłeczka lekka. Piłeczka plastikowa. Piłeczka styropianowa. Piłeczka sizalowa. Piłeczka w paseczki.
A i tak najlepsza do zabawy okaże się papierowa kuleczka lub zakrętka od butelki.
Papierowa kulka jest naj! :D.
OdpowiedzUsuń:) bo do szczęścia niewiele potrzeba :D
UsuńKoty wiedzą, co najlepsze :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pozdrawiam ;)
UsuńI takie to właśnie te nasze koty są wymagające :-)))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńGienia też ma dużo zabawek, ale nie ma to jak sznureczek :))
OdpowiedzUsuńU mnie sznureczek też zawsze na pierwszym miejscu ;)
UsuńA u nas myszki trzeba chować przed Rysią, bo je rozrywa na kawałki i połyka :-((( Po prostu ten kot wie co się robi z myszami, w odróżnieniu od wychowanych tylko w domu Gacków ;-) Buziaki dla pochłoniętego zabawą Witka oraz pozostałej dwójki :-)
OdpowiedzUsuńRysia wie, jak się trzeba obchodzić ze swoją ofiarą ;)
Usuńa u mnie ostatni furorę robił korek od butelki po winie :)
OdpowiedzUsuńza to przed Bubą trzeba chować piłeczki takie z miękkiej pianki bo próbuje je połknąć w całości :(
A mnie kiedys kusiło zeby im sprawić dwie żywe myszy :-)))
OdpowiedzUsuńChyba nie miałabym serca ;)
Usuń