Przynajmniej dla mnie ta ciekawsza :D
Zaczniemy od przysmaków, których moje koty jak do tej pory nigdy nie zaznały ;)
Vitakraft - Cat Liquid-Snack
Niskokaloryczna karma uzupełniająca o smaku wołowiny dla kotów powyżej 3 miesiąca życia.
Zawartość opakowania to 6 płynnych przekąsek.
Skład: mięso oraz produkty pochodzenia zwierzęcego (4% wołowiny), produkty pochodzenia roślinnego, mleko i produkty pochodne mleka, inulina (0,15%).
Składniki analityczne: wilgotność 88,5%, białko surowe 3,5%, zawartość tłuszczu 3,5%, włókno surowe 0,5%, popiół surowy 1,0%.
Karma nie zawiera sztucznych barwników ani konserwantów.
Myślę, że jest to rozwiązanie dla kotów-niejadków. Można chrupki polać taką aromatyczną pastą i będą bardziej zachęcające dla kota. Witek wsunął przysmak migiem, prosto z tubki. Przypomniały mi się czasy dzieciństwa, jak z bratem wcinaliśmy czekoladowe mleczko skondensowane z tuby ;)
Tosia Księżniczka dostała pastę w miseczce. Wylizała miseczkę do czysta! Dyziu dostanie przysmak jutro, bo dzisiaj przespał degustację ;)
A ile potem było oblizywania!!!
Przysmaki są dostępne także w innych smakach, aktualnie w cenach promocyjnych
Zobacz tutaj
Animonda - Milkies Harmony Cat Snack
Takie kocie mleczko widywałam u różnych producentów. Animonda kojarzy mi się z dobrym jakościowo jedzeniem.
Lekkostrawny pokarm uzupełniający dla dorosłych kotów. W opakowaniu 20 kapsułek
Skład: Mleko i produkty mleczne, owoce (0,1%), zboża (0,1% słód)
Analiza: białko 6%, tłuszcz 7,5%, włókno surowe 0,2%, popiół 1,5%, wilgotność 76%
Witek odmówił. Widocznie doszedł do wniosku, że dorosłe koty mleka nie piją i on się tej zasady będzie trzymał. Przysmak wizualnie zrobiony jest fajnie. Każda porcja jest w osobnej kapsułce (15g). Jutro poczęstuję Dyzia i Tosię, może im przypadnie do gustu ;) Bo jak nie, to będę musiała sobie dolewać do kawy :P
Tosia dostała Trawkę Szybkorosnącą BENEK
Zobacz tutaj
Księżniczka bardzo lubi skubać zieleninę, nawet tą sztuczną, zatem trawka powinna ją ucieszyć. Mam nadzieję, że jak trawka wyrośnie, zaprezentuję Wam pasącą się na łące krówkę ;)
No i na koniec najfajniejsza rzecz
Zolux Muscat Szczotka dla kota kauczukowa
Tutaj
Witek nie za specjalnie lubi się czesać, a sierści gubi tony i jednak jakoś trzeba ją usuwać.... Rękawica średnio się spisuje, szczotka jeszcze gorzej. Testujemy zatem kauczukową szczotkę dla kota firmy ZOLUX. Działa jak masażer i Witkowi zdecydowanie się podoba ;) Leżał koło mnie i mruczał, jak go czesałam. Pierwszy raz nie rzucał się na rękę w celu ugryzienia.
Cena szczotki jest bardzo przystępna.
Producent twierdzi, że szczotka przeznaczona jest dla kotów
krótkowłosych i chyba u nich najlepiej się sprawdza. Chociaż Dyziowi również masaż tą szczotką bardzo się spodobał. Szczotka
jest niewielka i fajnie leży w dłoni. Witek jest bardzo zadowolony ;) Kiedy leży zrelaksowany zaczynam go tym masować, a on mruczy, tak mu się podoba! A przy okazji usuwam nadmiar wychodzącego futra.
Fajne zakupy , dobrze że polubiły szczotkę :-D Ciekawe czy ta trawka urośnie ? Poczeka na wpis ;-)
OdpowiedzUsuńJak urośnie, dam znać ;)
UsuńSuper :D
Usuńszczotka prawie jak tangle teezer :)
OdpowiedzUsuńbogna
hehe taka kocia wersja ;)
Usuńprodukt dla kota genialny. wyczesuje i masuje. pełna rozkosz. ręka okryta przed niespodziewanym niezadowoleniem.kudełki świetnie się zbierają- nie trzeba wybierać jak z różnych szczotek.
OdpowiedzUsuńJenny Rękawica do pielęgnacji sierści
a do sklepu najlepiej wejść od Anki W.http://zamoimidrzwiami.blogspot.com/
baner sklepu: zooplus