I znowu nadszedł czas na podsumowanie nabytych rzeczy z kocim motywem. Jestem niestety uzależniona.........
Drewniane koty.
Drewniane koty.
Kocia spinka do włosów. Widziałam takie w rodzimych Internetach za ponad 20zł, w Chinach 1/4 ceny ;)
Kolejne kocie kapcie. Na razie kupione na zapas, ale stare powoli kończą żywot ;) zakup znowu z Carrefoura, kiedy tam nie wejdę, mają kocie kapcie :D
Koci kalendarz. Weszłam do papierniczego tylko po koperty....ale jak tu wyjść bez takiego kalendarza? Człowiek nigdzie nie jest bezpieczny....
Kocia bransoletka, także przyleciała prosto z Chin ;)
Czy ja o czymś nie zapomniałam? Hmmmm najwyżej pokażę Wam w następnym poście z kocimi gadżetami, bo na pewno taki będzie, jak siebie znam..... ;)
Świetne gadżety ! :D
OdpowiedzUsuńNajbardziej mnie kręcą te z Chin. Napisz jak i gdzie kupujesz. Domyślam się że przez internet ?
Tak, na stronie Aliexpess.
UsuńZajrzałam na sronę , a tam tyle cudnych rzeczy że masakra ;-) Kusi bardzo się zarejestrować i kupować , ale chyba poszłabym z torbami ;-)))
UsuńNa stronę miało być ... ;-)
UsuńAle ta spinka jest piękna! Nie mogę się na nią napatrzeć! Zazdroszczę! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, szczególnie zapinka *.*
OdpowiedzUsuńOj ja na aliexpress nie zagladam bo z torbami bym poszła a wet za usmiech nie daje lekow ;p
OdpowiedzUsuńWszystko mi sie podoba!
OdpowiedzUsuń