niedziela, 14 lipca 2019

kocia sobota

Nie jest lekko! Najpierw tropiki, teraz zimno....dziwne to lato!


A mała śpi na oknie na materacyku! Chyba nie jest jej aż tak gorąco..... 


Ona to ma jeszcze siłę się bawić...


Moja jedyna aktywność to leżenie. Na nic więcej mnie nie stać


Mała to sobie lubi na stole poleżeć, Dużemu pomaga w pracy na komputerze


A w ogóle Duży to ją chyba bardzo lubi, bo ma ją na tapecie w komputerze. Nie jestem zazdrosny. Ważne, że mnie Matka kocha 😊


Bo kochasz mnie, prawda?


Ostatnio często fuczę na tego kurdupla, zwłaszcza kiedy zajmie moje pudło. Bo pudło jest moje i koniec i kropka!!!!


A mała niech sobie poleży na desce do prasowania, co mnie to interesuje, że Matce przeszkadza? Se przygarnęła, niech se radzi 😏



Ostatnio pchła mało przychodzi na mizianki do Matki, co ją bardzo martwi. Chyba mała dorasta i zwiększa swoją niezależność. Moim zdaniem to rozwojowo prawidłowo, ale co ja tam wiem.... prosty kot jestem, żaden ze mnie pedagog...



No popatrzcie, nie mam lekkiego życia z tym wypłoszem. Nie ma spokojnego relaksu.


A jak nie może przejąć mojego pudła, próbuje je zjeść. Kto to widział, żeby kot skubał karton! To zachowanie niegodne, przynależne niższej formie, jaką jest na przykład pies. Oj nie udała nam się ta Ksenia.



Matka jakieś eksperymenty na mnie prowadzi!!!! Kazała mi jeść surowe jajo, że niby zdrowe.... No kurdeee, nie dam się otruć!!!! Sama se to jedz!



Wolę testować nowości, które były w prezencie gówniaka 🤣



Teraz muszę kopnąć Matkę, żeby dawała te smakołyki i żeby szybko napisała, co myślę o tych rarytasach! A wypłosza muszę jakoś spakować w to pudło, może wyniosą do kontenera i się nie kapną, że pudło z zawartością




10 komentarzy:

  1. Wituś uwielbiam Twoje relacje 😘

    OdpowiedzUsuń
  2. oj Witek ale z Ciebie malkontent. A mała gryzie karton z frustracji, jak Antek

    OdpowiedzUsuń
  3. Świat oczami Witka jest mega! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może Witek napisze książkę i będzie sławny jak Kot Bob? :D

      Usuń
    2. Haha myślę, że woda sodowa mogłaby uderzyć mu do głowy ;) ale dziękujemy za miłe słowa ;)

      Usuń
  4. Fajne takie kocie życie :)

    OdpowiedzUsuń