niedziela, 12 października 2014

zmęczony śpię

Większość dnia spędziłem u kociej-babci (określenie Pańci ;)) Pogoniłem się z Tośką, poskakałem po meblach. Nie narzekam. Ale jednak tyle aktywności męczy. Więc ja już śpię i mam nadzieję, że nikt przynajmniej do 4 nad ranem nie będzie mi przeszkadzał i mnie budził....

5 komentarzy: