Zwyczajny wieczór to taki, kiedy można sobie posiedzieć i nic nie musieć. Więc sobie z Witkiem siedzimy.
Witek ogląda śmieszne filmiki z kotami
Ja sobie dziergam (bransoletkę dla kotków z fundacji, bo znowu kolejny kocio ma problemy zdrowotne...bardzo kosztowne problemy zdrowotne)
A od czasu do czasu Witek przychodzi na kolana się poprzytulać. Już mu minął kilkudniowy koci foch, z tylko jemu znanego powodu, więc znowu bardzo mnie kocha ;)
Głaski dla rudzielca :-)
OdpowiedzUsuńEh ten koci foh...on chce pokazać że jest wkurzony, a nikt tego nie zauważa. Biedniuśki Witek. ;)
OdpowiedzUsuńCzasem tak bywa, że kotek się fochnie i nie odzywa się do ludzi. Przekazuję głaski dla kociej gromady. :-)
OdpowiedzUsuń