wtorek, 27 września 2016

dyniowa zapowiedź jesieni

Czy tylko mnie się tak jakoś kojarzy, że jak na targu widzę dynie, to od razu wiem, że nieodwołalnie nadchodzi jesień?


W tym roku kupiłam dynię po raz pierwszy! ;) Nie wiem jak to się stało, ale do tej pory jakoś mnie nie ruszały. Coś dobrego z niej zrobimy!

Na Witku dynia nie zrobiła szczególnego wrażenia. Niuchnął raz i nie za bardzo chciał nawet z nią pozować! 


No dobra, dynia jak każda dynia, nic szczególnego.... DAWAJ CHRUPKI!!!!!


 

5 komentarzy: