środa, 5 lipca 2017

łobuz z osiedla

Tego łobuza spotkaliśmy u nas na osiedlu już dwa razy. Kot z rodzaju tych, co to przyjdzie się przywitać i pomiziać. Prawdopodobnie mieszka gdzieś na parterze lub domku i jest kotem wychodzącym.


Zapytacie pewnie dlaczego jest on łobuzem? Ponieważ jegomościa nakryliśmy na zaglądaniu do budki dla ptaków.


Niestety zdjęcia są jakie są, zrobione telefonem kiedy zapadał zmrok :/



Zawołany zszedł się przywitać


I jeszcze filmik, dla tych którzy wolą obraz ruchomy ;) W razie problemów kliknij TUTAJ


Ogólnie nie popieram wypuszczania kotów w takiej okolicy jak nasza. Zaraz jest ruchliwa ulica, poza tym osiedlową też jeżdżą jak wariaci..... 

3 komentarze:

  1. Ja też nie popieram wypuszczania kotów, ale ludzie chcą om dać wolność, ryzykując ich zdrowie i życie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety argument z wolnością do mnie nie trafia, wolność może się zakończyć pod kołami auta lub inną tragiczną śmiercią...i tyle z wolności.....

      Usuń
  2. Fajny kocio, oby nic złego go tam nie spotkało.
    U nas też mam takiego koleżkę. Mówimy na niego Szeryf bo rządzi na podwórku ;-)))

    OdpowiedzUsuń