wtorek, 11 lipca 2017

wspomnienia z Gdańska

Wspomnienia z wakacji. Dzięki zdjęciom można powspominać miłe chwile. Kolejna porcja zwierzakowych zdjęć z Gdańska i okolic.
Bo gołębie są wszędzie....


Polowanie na wiewiórki. Oczywiście polowanie z aparatem ;)


Na moje zdjęcia załapały się także psiaki






Ptaszki, różne ale zawsze zabawne 


Płyniemy! Ta na moście na pewno coś dla nas ma!






No i wróbelki z Sopotu






Ale najwięcej jest kotów. Koty, koty, wszędzie koty.....





Opalanie na betonie.... level hard.... kot przeżył ;)










Kot handlujący pamiątkami....chyba mu nie zależy na dobrym utargu :P




Czy ktoś jeszcze pamięta Emilkę z Animków? Tak, chyba jestem żywym wcieleniem tej postaci. Jak jest okazja przytulić futrzaka to przytulam.....i nie wiem czemu zwierzaki nie podzielają tych moich uczuć ;)
 






A tego gościa mogłam szturchnąć obiektywem aparatu w wąsy, a i tak mnie olewał koncertowo.



6 komentarzy:

  1. Piękne zdjęcia! Czasem fajnie jest powspominać miłe chwile. :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie powspominać :-) Mam to samo , wszytkie spotkane futrzaki muszę wymiziać , a przynajmniej fotkę strzelić ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się nie da wymiziać, to chociaż można zdjęcie cyknąć ;)

      Usuń
  3. Oj ja też nad morzem wszędzie koty widziałam, ale tylko jednemu udało sie zrobi zdjęcia, bo zazwyczaj znikały jak poczuly, że sie na nie gapimy. Ale duzo kotow nad morzem w miasteczku sie kreci, mamy nadzieje, ze wychodzace, a nie bezdomne i glodne...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kilka było blisko domków jednorodzinnych, więc możliwe że wychodzące....niektóre niestety wyglądały na bezdomne, ale kręciły się w takich miejscach, że chyba były dokarmiane, bo na zapleczach różnych sklepów i barów widziałam miseczki.....

      Usuń