czwartek, 18 kwietnia 2019

kocie narzekanie

Poratujcie! Nie mam o czym pisać! Całymi dniami tylko śpię, nic się nie dzieje, to o czym mam pisać na blogu???? Może o tym, że uzbierałem pokaźną kolekcję pudeł, a Pańcia mi je wszystkie wyrzuciła... Jak mogła??? 


Skoro nie mogłem spać w pudle, poszedłem spać na stół do kuchni. Niby nie wolno, ale wiecie dobrze, jaki ja mam stosunek do takich zakazów... hehehe


Pańcia zrobiła dla małej budkę z mojego drapaka i się śmiała, że nie wejdę, bo jestem za gruby. No to jej udowodniłem, że się myli. Ja nie wejdę? No to patrz!!!!


A i jeszcze Wam powiem, że małego szczocha spakowałem do worka po przesyłce kurierskiej i nadam jako zwrot ostatnich zakupów Matki. Może w sklepie internetowym się nie kapną???? Chociaż najchętniej wysłałbym ją w kosmos, ale nie wiem czy kurier dostarczy ją tak daleko...


 W najbliższych dniach podobno ma być znowu ciepło. Mam taką nadzieję, bo już bardzo, ale to bardzo chcę siedzieć na balkonie!!! A matka robi jajka, tylko skończyć nie może, weny jej brakło....


4 komentarze: