To jeden z mitów, który słyszę najczęściej o kotach. Pewnie wypowiadają go osoby, które nie znają i nie lubią kotów, bo żaden miłośnik kota nie zgodzi się z tym. Trzeba przyznać, że koty same decydują kiedy mają ochotę na kontakt z człowiekiem i kontakt ten odbywa się na ich warunkach. Ale to jeszcze nie świadczy o ich fałszywości. Kot swojego właściciela traktuje jako swoją rodzinę i wiele zachowań o tym świadczy.
Na tym zdjęciu Tosia wyszła wybitnie wrednie. No ale miała powody. Jej samotnia - szafa - została chwilowo zdobyta przez Dyzia, co bardzo ją zdenerwowało ;-)
A tutaj dumny zdobywca. Zawsze ciekawiło go, jak to jest poleżeć sobie na wysokości. Wreszcie zdobył się na odwagę, wskoczył, poleżał i doszedł do wniosku, że bez rewelacji. Tosia nadal jest jedyną rezydentką szafy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz