poniedziałek, 29 lipca 2013

wieszanie firanki

Witek z racji tego, że jest najsprytniejszy, przejął w domu prace wysokościowe.
Wchodzenie na drabinę i wieszanie firanki to jego specjalność.



14 komentarzy:

  1. Moja Ptyśka uwielbiała wchodzić na drabinę, kiedy ją miałam przez jakiś czas w mieszkaniu, wchodziła na szczyt i se robiła zwisy. :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zawsze to świat ciekawszy z takiej wysokości ;)

      Usuń
  2. A moje koty, zwłaszcza Lucek, uciekają jak wyciągam drabinę;0
    A Ty to masz dobrze z tymi kotami we wszystkich domowych czynnościach Ci pomagają ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie Tosia też ucieka na widok drabiny ;)

      Usuń
  3. dobrze, że nie pomaga Ci ściągać firanek tak jak kiedyś Bajka u mnie :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje koty doprowadziły do tego, że nie mam firanek w oknach tylko rolety,Cześka z uporem maniaka czepiała się każdej:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie ma leku wysokosci chlopak :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z takim pomocnikiem to i wieszanie firanek nie jest straszne ;)

    OdpowiedzUsuń