Kurier przyniósł bardzo dużą i bardzo ciężką paczkę. Ledwo doniósł!! Przyniósł już dawno, ale nasza Pańcia nie miała czasu o tym napisać, więc wzięliśmy się za to MY! W końcu blog jest KOCI, to chyba koty mają prawo się wypowiedzieć!
Od razu poczuliśmy, że paczka jest dla nas. Wszystkie kartony należą do kotów, więc i ten został przejęty. Jak się później okazało, zawartość paczki też była na nas!!!!
Przyszedł daaaaaaaaawno obiecany drapak. Bo do tej pory drapak mieliśmy marny, jak na trzy koty. Mały, ciasny. Ja bardzo lubię budę w starym drapaku, ale reszta kotów jest za duża i w niej nie siedzą, bo ciasno i duszno. Pańcie nie mogły się zdecydować, jaki drapak wybrać. Jak już wybrały, okazało się, ze jest niedostępny. Więc czekały. No i wreszcie jest!
Tutaj, razem z Tosią pomagamy Pańciowi rozpakować elementy drapaka. Dużo tego!
Wasz Witek
Teraz czekamy na zdjęcie już złożonego :)
OdpowiedzUsuńMiłej soboty :)
Ale macie fajnie, nowy drapak! I pudełka, czyli raj dla kotów :)
OdpowiedzUsuńTeraz czekamy na zdjęcia już złożonego drapaka :) Pozdrawiam!
bedzie sie dzialo teraz na nowym drapaku ...:)
OdpowiedzUsuńTylko jedno zdjęcie? :P
OdpowiedzUsuńCzekam na więcej ;)
Mój drapak też już się prosi o wymianę, taki obdartus, że wstyd.
co tak mało zdjęć? chcemy zobaczyć cały drapak :))
OdpowiedzUsuńBudujemy napięcie :P oczywiście będzie więcej zdjęć!! ;)
OdpowiedzUsuńNowy mebel, nowa radocha.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak będzie wyglądał :-)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak jakieś nowe zakupy dla futrzastych. A jak lubią asystować przy składaniu :-)
OdpowiedzUsuń