wtorek, 5 sierpnia 2014

urlop z kotami

Urlop z kotami ;) Wreszcie mam więcej czasu, aby odwiedzać futerka.

Tosia jest kotem mojej mamy, więc nie odczuwam jej radości z moich wizyt. Aczkolwiek interesuje się tym, co robię,


Najbardziej stęskniony jest Dyziu. Wita się ze mną "noskami", to nasze przywitanie ;) Wywraca się brzucholkiem do góry i zaprasza do miziania. Muszę coś zacząć robić z moich robótek, bo Dyziu bardzo lubi pomagać w moich zajęciach ;)
 

Oczywiście do Dyzia i Tosi chodzi ze mną Witek. Pakuje się do wiklinowej budy i czeka, aż go wezmę ;) A spróbowałabym go nie zabrać....foch jak nie wiem co!
 
 
 
 
 

10 komentarzy:

  1. Jakie ładne te wszystkie trzy futra :-)
    Głaski dla wszystkich ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodziaki <3 Dyzio skradł me serce już dawno.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne koty. Zwłaszcza ciekawska Tosia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dyziu jest śliczny i przypomina z charakteru Małego Kota ;)

    OdpowiedzUsuń