Wzięliśmy ze sobą ciocię Kasię.
Ciocia nie przeszkadzaj teraz, chyba widzę dziwne i bardzo kudłate stworzenie!
Pańcia, materacyk jest mój i ja decyduję co z nim robię. Więc przyjmij do wiadomości, że nie będę na nim siedział, tylko będzie mnie ochraniał przed wiatrem!
Ha ha - no właśnie - materacyk ma być z boku co Pani ?? nie wiesz :) ?
OdpowiedzUsuńMiłej soboty :)
Teraz już wie ;) Miłego!
Usuńprzeslodki:)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje - zrelaksował się z czasem?
OdpowiedzUsuńTak, chociaż przypuszczam, ze chciałby pobiegać :D
UsuńAle fajnie, kot podróżnik. Całkiem spokojnie tam sobie siedzi, chyba mu się podoba :)
OdpowiedzUsuńChyba zaczęło mu się podobać ;)
UsuńFantastyczny transport koci :-))) Chyba mu się podobało , co ?
OdpowiedzUsuńDobrze że moje nie widzą bo pewnie też by chciały ;)
Podoba mu się, ale po dłuższym czasie zaczęło mu się nudzić i chyba chciał pobiegać i psy postraszyć :D
UsuńTo jeszcze trzeba brać smyczkę i pozwolić mu czasem bryknąć :-D
UsuńA to jak się zaszczepimy ;)
Usuń