niedziela, 17 listopada 2013

niedzielna sielanka

Jest niedziela i do tego słoneczna ;) Koty odpoczywają po ciężkim tygodniu. Dzisiaj wyjątkowo cała trójca wypoczywa RAZEM.
To usytuowanie też wiele pokazuje. Na szczycie królowa bandy.

Dyziek odsypia noc. A noc była ciężka...prowadził monologi podczas wyszukiwania szmatek, które można sobie ponosić
A Wituś jak zawsze zajął miejsce blisko okna, tam zawsze dzieje się coś ciekawego



Oczywiście ta sielanka nie trwała zbyt długo. Parę minut po zrobieniu zdjęć bractwo się ożywiło, między Tosią i Dyziem doszło do łapoczynów i tyle było wspólnego spania. Ale co zostało na zdjęciach to moje ;)



15 komentarzy:

  1. Drapak masz fantastyczny i ładny bo nie wszystkie są ładne - moim też by się taki przydał - muszę pomyśleć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki ;) najważniejsze, ze się kotałkom podoba ;)

      Usuń
  2. śliczny widok miałaś, nawet jak trwał krótko ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. super ze wszystkie moga zasiasc na jednym drapaku, choc nie czesto sie to zdarza:P

    OdpowiedzUsuń
  4. Drapak super, i miejsce dla królowej jest :) A skoro Dyziu głośne monologi prowadził to pewnie nie tylko on odsypia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. inni już się przyzwyczaili i starają się spać :D

      Usuń
  5. Haha, drapakowa hierarchia ważności :-)))

    OdpowiedzUsuń
  6. no proszę, okropnie te koty zmęczone są. a drapak prima sort!

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniały podział, nawet jeśli krótkotrwały - jak dobrze mieć duży drapak!

    OdpowiedzUsuń
  8. U nas jest dużo miejsca, więc trzeba było je zagospodarować ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajne to coś macie, przyokienny bajer!

    OdpowiedzUsuń