Jeżeli lubisz zwierzęta i chcesz miło spędzić z nami czas, to zapraszamy do naszego świata.
Bidulek... ;----; *cmok w nosek*
Przestraszyłam się, a to tylko taka rana, uff!
Taka niewielka, ale rysa na honorze jest ;)
Dyziu!A gdzie wsadziłeś swój przepiękny nosek?:)
A tak sobie pod ogon Tosi wsadzałem i się dziewczyna zdenerwowała
Nasz Ciapek często miał takie pamiątki po Lunie. Ona nie patyczkowała się.
Tosia jest cierpliwa....do czasu ;)
Biedny, ranny Dyziek! No ale cóż, nie dziwię się Tosi, że go skarciła ;) no jak tak można damie pod ogon zaglądać! ;)zagoi się, nie martw się Dyziak
Dyzieńku niektóre dziewczynki tego nie lubią, ale są i takie,że ho hoPozdrawiam Ania
Oj, Dyziu, Dyziu z dziewczynami trzeba uważać ;)
Biedny nosulek.A toska niech nie bedzie juz taka niedotykalska:-P
oj to tylko zadrapanie, przestraszyłam się, że coś poważnego.
A bo rude to tak mają, że pchają te noski. Ja kiedyś też tak pacnąłem Maurycego, że ho!
Bidulek... ;----;
OdpowiedzUsuń*cmok w nosek*
Przestraszyłam się, a to tylko taka rana, uff!
OdpowiedzUsuńTaka niewielka, ale rysa na honorze jest ;)
UsuńDyziu!A gdzie wsadziłeś swój przepiękny nosek?:)
OdpowiedzUsuńA tak sobie pod ogon Tosi wsadzałem i się dziewczyna zdenerwowała
UsuńNasz Ciapek często miał takie pamiątki po Lunie. Ona nie patyczkowała się.
OdpowiedzUsuńTosia jest cierpliwa....do czasu ;)
UsuńBiedny, ranny Dyziek! No ale cóż, nie dziwię się Tosi, że go skarciła ;) no jak tak można damie pod ogon zaglądać! ;)
OdpowiedzUsuńzagoi się, nie martw się Dyziak
Dyzieńku niektóre dziewczynki tego nie lubią, ale są i takie,
OdpowiedzUsuńże ho ho
Pozdrawiam Ania
Oj, Dyziu, Dyziu z dziewczynami trzeba uważać ;)
OdpowiedzUsuńBiedny nosulek.
OdpowiedzUsuńA toska niech nie bedzie juz taka niedotykalska:-P
oj to tylko zadrapanie, przestraszyłam się, że coś poważnego.
OdpowiedzUsuńA bo rude to tak mają, że pchają te noski. Ja kiedyś też tak pacnąłem Maurycego, że ho!
OdpowiedzUsuń