Piękne, ceramiczne i w dodatku fioletowe KOTY! Ale udało się i nie kupiłam. Może dlatego, że było bardzo wcześnie i sklep był zamknięty :P I raczej już nie kupię, bo były w Gdańsku ;) Na razie jestem bezpieczna haha
Kot z bursztynu
A takie pamiątki można zakupić w pobliżu Parku w Oliwie
I jeszcze Wam powiem, że w Sinsay nadal królują koty ;) Zapraszam na przegląd asortymentu z dużym przymrużeniem oka....
Podkoszuleczek to podstawa
Bluzy z kotami, na chłodniejsze dni
Kociary! Nie ograniczajcie się, koty są w modzie ;)
zdjęcia pochodzą ze strony www.sin-say.com/pl/
Idzie powoli zima, temperatury już czapkowe. Kto nie ma jeszcze czapki? ;)
Do kompletu można nabyć kocie rękawiczki....
zdjęcia pochodzą ze strony www.sin-say.com/pl/
Jak już całe będziemy ubrane w koty, koniecznie trzeba mieć koci portfel...dosyć mały. Ale jak kupimy tyle gadżetów z kotami, to i tak wiele nam nie zostanie, mały portfel będzie w sam raz :P
I etui na Iphona
Case...jak mniemam to też coś na inny telefon...nieważne, ważne że z kotami
Kocia gumka we włosach to podstawa
A do łapki kubek z kotem i gorącą kawą na drogę
Niby nie widać, ale nie zaszkodzi mieć majtasy w kotasy
zdjęcia pochodzą ze strony www.sin-say.com/pl/
Jak są majtki, to i skarpety w koty być muszą
zdjęcia pochodzą ze strony www.sin-say.com/pl/
Panie lubiące spódnice i sukienki nie muszą czuć się gorzej, rajstopy z kotami też się znajdą ;)
Tak wystylizowane możemy wreszcie ruszyć w miasto. Jak nas do wariatkowa nie zamkną, to już duży sukces! Ale gdyby jednak ktoś doniósł, że totalna kociara wymaga hospitalizacji w psychiatryku, nie ma obaw, gustowne piżamki na łazikowanie po szpitalnym korytarzu też mają....
zdjęcia pochodzą ze strony www.sin-say.com/pl/
Do piżamki gustowne skarpetusie i pantofelki i można miło spędzić przymusowe L4
Nie zapomnijmy na szafeczkę postawić kocią rameczkę, nawet zdjęcie nie jest potrzebne, bo już mamy kocie główki. Ewentualnie fota naszego kota mile widziana. Niech biały personel nie ma wątpliwości z kim ma do czynienia!
Ufffff
Aż strach pomyśleć, że to wszystko z jednego sklepu! I jeszcze większy strach wchodzić do innych sklepów..... a nóż coś z kotami mają!!!
Za przydługi post przepraszam, nie tak miał wyglądać, ale jakoś tak mnie porwało :D
Post nie jest sponsorowany, jest moim własnym pomysłem. Zdjęcia przedstawiające asortyment sklepu Sinsay pochodzą ze strony www.sin-say.com/pl/
Omg! Szalenstwo, wszystko mi sie podoba, bluzki, bluzy te dlugie i czapki, mam nadzieje ze do swiat jeszcze beda bo nadciagam:)
OdpowiedzUsuńprawdziwe szaleństwo, też kilka rzeczy mi się bardzo podoba :)
UsuńA sinsay staram się omijać... :D Ale czapki, rękawiczek i skarpet sobie nie odmówię. Dobrze że wypłata tuż tuż ;) :)
OdpowiedzUsuńja też wybieram się po czapkę i rękawiczki ;) nie lubię czapek, więc jak już muszę nosić, to tylko z kotem :D
UsuńPowiem tak .
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że jest tak dużo kocich mód, ale mi się marzy inna moda (chociaż kocie gadżety lubię i tez czasami poszaleję)... moda na pomaganie tym zwierzakom. Moda na pamiętanie o bezdomniaczkach. Moda na wspieranie schronisk. Moda na rozsądne adoptowanie tych przekochanych i milusich zwierzaków ....
Może ta odzieżowa moda przybliży ludziom koci swiat ...
Obawiam się, że na kocie gadżety zwracają głównie uwagę ci, którzy już są zakochani w tych zwierzętach, pewnie część kupuje bez głębszych refleksji..... Niestety wiem, że pomagać mogłoby więcej ludzi, bo mają na to, tylko nie mają takiej potrzeby.... i to jest smutne....
UsuńUbrania są przecudne, ale koty z bursztynu to jest dopiero coś! Pozdrawiamy serdecznie Ciebie i kociaki. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! ;)
Usuńbardzo piekne te kocie akcesoria :)
OdpowiedzUsuń