sobota, 29 października 2016

kocia sobota

Witek korzysta z jesiennych promieni słonecznych i siedzi na balkonie. Przy okazji poluje na listki, które wiatr zrzuca na balkon.




Fajnie jest tak poleżeć w słoneczku, chociaż jednak chłodno



Kiedy zaszło słońce i zrobiło się dosyć zimno, Witek wrócił do domu i zajął się pracami kuchennymi. Na warsztat poszła dynia ;)





3 komentarze: