Jaki u Was mróz? U nas w nocy było -20 stopni, ale były miejsca z niższą temperaturą.... Witek już jakiś czas temu przyzwyczaił się do tego, że nie jest wypuszczany na balkon. A teraz chyba czuje, jakie zimno na zewnątrz, bo nawet nie nudzi o balkon. Jedynie siedzi i obserwuje sikorki....
Faktycznie zimnica straszna...
OdpowiedzUsuńU nas mniejszy mróz - w dzień -5 , w nocy -11 ;-)
Dziś było chyba jeszcze cieplej , bo rano jest -2
-2 to już całkiem ciepło ;)
UsuńU nas też nie tak zimno ale był dramat bo klapkę na balkon przymroziło i kotki mogły wyjść ale już wejść się nie dało 🙂 na szczęście byliśmy w domu i koteczki zostały uratowane 🙂
OdpowiedzUsuńNo to faktycznie dramat, takie kotki uwięzione i biedne ;)
Usuń