piątek, 15 listopada 2013

pracowity kotuś

To, że ostatnio trochę milczymy, to nie oznacza, że się lenimy. Wręcz przeciwnie...ciężko pracujemy.

Najwierniej pomaga Dyziu.

Właśnie rozpracowuje igłę do qullingu


Po zrobieniu choinki wytrwale jej pilnował


Tosia też nie siedziała bezczynnie



Kontrola jakości



I krótka drzemka w trakcie pracy

8 komentarzy:

  1. Już przygotowania do świąt? Śliczna choineczka i jakie efektowne kartki. Na pewno przeszły Tosiowy wyśrubowany test jakości. A Dyziulek powinien dostać premię i nadgodziny ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardziej eksperymenty niż faktyczne przygotowania do świąt ;) Dyziu leży brzuchem do góry...taki zmęczony!

      Usuń
  2. Po zdjęciach od razu widać że wszyscy mocno pracują :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Najbardziej pracuje Dyziu ;) na ostatnim zdjęciu widać jak bardzo praca jest męcząca :)

    OdpowiedzUsuń
  4. piękna choinka :) a Dyziu tak się napracował, że musiał sobie drzemkę uciąć ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo uzdolnione i pracowite koty :)

    OdpowiedzUsuń