sobota, 3 maja 2014

krewetka

Witek-krewetka z nogą założoną na plecy. Każdy śpi jak mu wygodnie ;)


6 komentarzy:

  1. Ha ha - super pozycja - dla nas byłaby nie wygodna a dla kota - bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nawet jak na kota jest ona dziwaczna :) a nawet aż mało prawdopodobna!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak ty to zrobiłeś Witusiu, przyznaj się, że ćwiczysz jakieś zwariowane aerobiki po kryjomu ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Haha ! <3 Oj Witek ty to naprawdę masz pomysły, moja kotka nigdy tak nie spała! :D

    Zapraszam do mnie- za niedługo post o małym Pysiu (gdy otworzy oczka więc tak mniej więcej za 3/4 dni!)
    http://swiat-moich-zwierzat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. O matko! ale wygibasy :D Jeszcze tak śpiącego kota nie widziałam, chyba Andrzej nie jest tak wysportowany jak Wituś :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wpadłoby mi to do głowy :D

    OdpowiedzUsuń