Ja ostatnio siedziałem sobie na regale. Fajnie tak z góry popatrzeć na ludzi.
Pańcia, jak to zwykle ona, od razu sięgnęła po aparat. Doszła do wniosku, że zrobi mi kilka ładnych zdjęć. A ja wtedy zacząłem się wygłupiać i machać łapkami. No i stało się. Straciłem równowagę i zacząłem spadać. W trakcie lotu pomyślałem, że uratuję się spadając na Pańcię a nie na podłogę. No i chybnąłem na nią. Udało się nie potłuc o podłogę, ale zrobiłem Pańci szramę od nadgarstka aż po łokieć. Nie wiem czy mi to wybaczy.....no ale sama pchała się tam gdzie nie trzeba.
Jeszcze się Wam pożalę, że od wczoraj znowu nie mam żwirku w kuwecie. Chodzę wkurzony, narzekam tak, żeby sąsiedzi też słyszeli jaka krzywda się dzieje kotkowi... Słyszałem, jak Pańcia do telefonu mówiła, że musi złapać siki do dwunastej. Może jakoś wytrzymam do trzynastej? Wtedy spokojnie sobie siknę ;)
koty są cudowne :) i jak sobie coś wbiją do główki to ciężko ich przechytrzyć ;))) coś o tym wiem, mam dwa sierściuchy kochane :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
Zgadzam się, uparciuchy kochane ;)
UsuńJeszcze 2 godziny ;)
OdpowiedzUsuńWituś zlituj się na Pańcią .... ona chce zadbać o Twoje zdrówko !!! :-)
OdpowiedzUsuńA tak wogóle to mam pytanie . Jakiego programu uzywasz do obróbki zdjęć Elu ....
Pytam bo moje juz mnie wszystkie zawiodły.
Pytanie nie do mnie, ale po wypróbowaniu wielu kupiłam na licencji studenckiej (nie mojej) Lightrooma i już sobie nie wyobrażam innego.
UsuńJa używam bezpłatnego programu GIMP, na moje potrzeby w zupełności wystarcza ;)
UsuńBardzo piękne zdjęcia zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu :)
Dziękuję :) Również miłego weekendu!
UsuńPiękne zdjęcia....
OdpowiedzUsuńKoteczku kochany zlituj się nad Pańcią :)