Wiecie doskonale, jak Dyzik lubi różne ręczne robótki. To mój największy towarzysz i pomocnik. Dlatego bardzo ucieszył się z pasków do quillingu ;) Mam nadzieję, że użyję ich zanim się wyprowadzę, żeby Dyziu mógł mi pomóc.
Natomiast Maciek oddaje się zupełnie innej pasji....po swoim właścicielu :P
Nie znam się , ale skoro Dyzik zadowolony... :-)))
OdpowiedzUsuńA moje piją dużo wody... ;)
OdpowiedzUsuńTo taki zdrowy nawyk ;)
Usuńmoje z kolei napychaja brzuchy, ze ledwo chodzą. no weź nie daj, jak to wiecznie głodne....
OdpowiedzUsuńJa je doskonale rozumiem, też ciągle chodzę głodna w okresie zimowym ;)
UsuńA nie za blisko on tego telewizora? Moje też mi pomagają, zwłaszcza jak coś szeleści.
OdpowiedzUsuńZapraszam do nowego internetowego sklepu zoologicznego
OdpowiedzUsuńwww.swiatfutrzaka.pl
do zamowienia gratisy kabanosy vitakraft :)
pomocnik kochany :)
OdpowiedzUsuń