Chciałam zrobić zwierzakom świąteczną sesję. Na wielu blogach pojawiają się takie zdjęcia i zawsze są dla mnie miłe do oglądania. Ale co tu wymyślić, żeby się nie powtarzać ;)
Tutaj możecie zobaczyć nasze sesje z poprzednich lat ;)
2013 rok w filcowe czapie
2013 rok aniołeczki
2014 rok kotki z choinką
2015 rok Witek w krainie światełek
Zawsze staram się zrobić coś własnoręcznie, ale w tym roku wybitnie nie miałam czasu. Z pomocą przyszedł mi Lidl z zestawem śmiesznych akcesoriów do zdjęć. Dodam, że gadżety przeznaczone są dla ludzi ;) Niestety nie posługuję się biegle programami graficznymi, gdzie pewnie zrobienie kolażu czy doklejenie czegoś do zdjęcia zajmuje chwilkę. A jak się jest zacofanym technologicznie, trzeba sobie radzić łopatologicznie :D
Tosia też się załapała na świąteczne wygłupy ;)
Dyzia pewnie też byście chcieli zobaczyć ;) Oto i on.
I na tyle współpracy......
Witek wyjątkowo ładnie pozował z choinką, ale to tylko dlatego, że na zdjęciu miała być tylko choinka. Jak kota na zdjęciu nie przewidujesz, to spodziewaj się, że na pewno się wtarabani ;)
Na tym zdjęciu też miało go nie być ;)
Próba oświetlenia.
Ze światełkami zawsze jest nastrojowo
Tuptanie materacyka...
Z filcowym worem w tle to jest niezły lans :P
Monikacookies85 pod poprzednim postem zostawiła komentarz odnośnie kocich ozdób na choinkę. Faktycznie ciężko takie kupić, ja większość zrobiłam sama, ale kilka perełek też znalazłam. Pewnie narażę się na krytykę, jak tak można choinkę w koty ubrać ;) No więc jak widać można. Mam kilka kotów na choince i jest ślicznie :D
Ozdoby zrobione z drewna. Kupiłam kilka surowych ozdób i nakleiłam na nie papierowe serwetki a potem polakierowałam dla utrwalenia. Równie dobrze, można sobie wydrukować zdjęcie własnego zwierzaka i nim ozdobić takie drewienko ;)
Kolejna ozdoba nawiązująca do kociej tematyki, tym razem kwiatowe koty. Oczywiście zawsze warto dołożyć błyszczące cyrkonie lub brokat ;) Ta ozdoba podoba mi się bardzo, jest subtelna i śliczna.
Oprócz tego w tym roku poczyniłam kilka bombek z quillingu, dorzucając koci motyw z serwetki. Kilka poszło na fundacyjny kiermasz, kilka do mojej Mamy, a dwie zostały ze mną ;) W moich ulubionych kolorach czyli fiolet i popiel.
Kupienie gotowych kocich bombek jest trudne, ale nie niemożliwe ;) Ja nabyłam kocie bombki na stoisku z bombkami w centrum handlowym. Kotki są drobne, mają najwyżej 5cm wysokości, ale są prześliczne!
Do mojej Mamy też trafił taki kociak. Oprócz tego kupiłam Jej także psiaka ;)
Prawdziwa gratka dla kociary czekała na mnie jednak w Carrefourze. Kot dwa razy większy od tych maluchów!
W tym roku sporo kocich elementów trafiło na choinkę ;) Coś mi się wydaje, że trzeba będzie zainwestować w większe drzewko, bo to nasze małe ledwo pomieściło te moje wytwory i zakupy ;)
Dla taty zrobiłam rower, żeby nie było, ze tylko koty i psy :D
Dla fanów Ady, jest i ona ;) bardzo zawiedziona, że ze stołu nic nie spadło
Kochani, dziękujemy, że jesteście z nami.
Życzymy Wam radosnych i spokojnych Świąt!
Piękne ozdoby... my jeszcze ani jednej kociastej. Może za rok! Jestem ciekawa waszych prezentów dla kociastych. Pochwalcie się nimi pod naszym najnowszym postem koniecznie!
OdpowiedzUsuńKotki dostały wcześniej od Mikołaja prezenty ;)
UsuńJa tam bym mogła mieć choinkę z samymi kocimi ozdobami. :P
OdpowiedzUsuńAkcesoria do zdjęć macie super! :)
Piękne ozdoby i te własnej produkcji i zakupione :D
OdpowiedzUsuńMy nie mamy żadnych kocich ...
Wesyłych Świąt ! :-)
Piękne ozdoby - kocie! U nas też żadnych kocich nie mamy, chyba na przyszły rok za czymś się rozejrzę, bo jak to tak choinka bez kociego akcentu! :)
OdpowiedzUsuńśliczne te zdjęcia! Najbardziej podoba mi się Witek gryzący brodę :) Ma cudną minę! Z zeszłych lat też ślicznie!
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że ja w tym dodawałam do zdjęć filtry z instagrama :D (jestę grafikię) Nie bardzo miałam czas siedzieć w lightroomie i photoshopie. A kolaże robię na online - jest cała masa stron które oferują ileś tam układów, tylko uploadujesz fotki i przesuwasz je tak jak Ci się podoba :) Najszybciej :)
Zazdroszczę kocich ozdób, sama też mam ich trochę, ale chyba w przyszłym roku też się pokuszę o decoupage. Fajnie Ci to wyszło, muszę sama spróbować :)
Super ozdoby! :) Nie wiedziałam, że można gdzieś zdobyć kocie bombki, będę musiała się koniecznie zaopatrzyć!
OdpowiedzUsuńMożna, trzeba dobrze poszukać ;)
UsuńPrzepiękne świąteczne koty i kocie ozdoby :)! Pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńRównież serdecznie pozdrawiam!
UsuńWow! Niespodziewanym sie takiego szybkiego odzewu!:)
OdpowiedzUsuńByłam w paru sklepach ale kocich ozdób dalej nie znalazłam :( te bombki w kształcie kotów boskie!
Kociaki ślicznie wyszły na zdjęciach czy im sie to podoba czy nie;)
:) teraz jest dużo wyprzedanych rzeczy, trzeba spróbować za rok przed świętami ;)
Usuń