Kochani! Bardzo dziękujemy za miłe słowa wsparcia pod ostatnim postem! To dodaje otuchy i poprawia humor!
Ada ma się już lepiej! Humorek wrócił całkowicie, ale nadal musi brać zastrzyki :( Chociaż jest bardzo dzielna i grzeczna, to i tak trochę mi szkoda, że tak musi cierpieć... Teraz zastrzyk jest już tylko jeden, więc mniej kłucia. Pozostałe leki bierze w tabletkach. Mamy nadzieję, że choróbsko sobie pójdzie i nie będzie wracało.....
A teraz pokażę Wam mojego małego pomocnika. Od wczoraj ciężko pracuje. A mianowicie pomagał w pisaniu pracy zaliczeniowej ;)
I nie ma, że się chce spać..... Praca sama się nie napisze ;)
A dzisiaj pomagał w przygotowaniu choinek z wikliny papierowej
Nasza tymczasowa pracownia w kuchni tylko wygląda, jakby panował w niej okropny bałagan. My wszystko ogarniamy.... wbrew pozorom ;)
A Witka duma rozpierała, że taki pomocny ;)
N jaki to zdolny i dzielny kotek. Normalnie nic tylko kochać i całować taką mordeczkę.
OdpowiedzUsuń;))
UsuńDzielny kotek, wszystko na jego łebku :). Adusia na pewno wyzdrowieje całkowicie i jeszcze zaszaleje. Pozdrowienia dla wszystkich
OdpowiedzUsuńDziękujemy i pozdrawiamy!!!
Usuń