poniedziałek, 31 października 2016

podsumowanie października

Nigdy nie cieszy mnie, że czas tak szybko ucieka. Chociaż nie ukrywam, że jesienią troszeczkę mniej mnie to martwi, ponieważ jednak zbliża nas do wiosny ;) Zatem kolejny miesiąc za nami. 

Jeden z weekendów spędziłam z Bandą Trojga (chyba przyjmie się ta nazwa!). Rodzice mogli wybyć na trzy dni poza miasto, wiedząc, że futerka będą zaopiekowane, wymiziane, a co poniektóre wyprowadzone na trawkę. 

Cokolwiek robiłam, Dyziu mi towarzyszył i pomagał. 

Przeglądał ze mną przepisy.


Postanowił trochę poczytać ;)




A potem padł ze zmęczenia.


Już zapomniałam, jak to jest, jak człowiek coś chce sobie porobić, a tu mu kot bardzo "pomaga"



W pewnym momencie pomocników było dwóch....


Sezon na robienie bombek uważamy za otwarty.... w tym roku i tak późno zaczynamy :P

Witek nie był gorszy i także wytrwale pomagał





 Padł... zemdlał na miejscu pracy ;)


W październiku wreszcie się zmobilizowałam i przygotowałam zdjęcia do  książeczek zdrowia. Wszystkie zwierzaczki mają teraz kompletne książeczki.


I jesienne spacery z psem, miałam okazję kilka razy wyjść z tym stworem...


Jest pies, czy go nie ma?


Ada lubi się rozwalić na pół łóżka. Dwie noce z nią i obie spałam gdzieś na skraju, bo niby mały pies, a tyle miejsca zajmuje :D


A Tosia jak zwykle..... wszystko ma w głębokim poważaniu....


Witek codziennie uczestniczy w mojej porannej toalecie.... zero prywatności!!!


Mały bonusik z Dyziem w roli głównej ;)



8 komentarzy:

  1. Fajny weekend miałaś , a umilacze przesłodkie ♥
    Zdjęcia w książeczkach super sprawa. Też kiedyś miałam to zrobić i zapomniałam ;-P

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie no !!!
    Następnym razem jak będę w Krakowie to się wproszę.
    Jak tu nie wymiziać takich koteczków :-)
    A tak na serio to im duuuuzo mizianek przesyłam i głasków dla pieseczka :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Weekend z taką ekipą - najlepszy! A Dyzio to taki sam świetny, skrupulatny pomocnik przy wszelkich ludzkich czynnościach jak Elmo ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dyzio jak zwykle prześlicznie wygląda zwłaszcza jego futerko. <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Zerkam ja po przerwie, bo albo zdrowie, albo komp, albo czas nie współpracował, a tu takie delicje Dyziulkowe 8-)
    a jakie imię dostojne! ;-)
    Głaski dla całej Bandy i rezydenta Witeczka!

    OdpowiedzUsuń