Łazienka to jest super miejsce. Można posiedzieć i popatrzeć, jak Pańcia się maluje ;)
Najbardziej lubię siedzieć na pralce, wszystko widać z tej miejscówki
Przy okazji można skontrolować, co ludzie wkładają do pralki...
A ta podkładka, która leży na pralce jest idealna na kota ;)
Sami widzicie, że to miejsce jest odpowiednie dla mnie ;)
Wczoraj Pańcia przyniosła mi mnóstwo zabawek, myszki i piłeczki, które Zooplus dorzucił do zakupów z okazji Dnia Kota! Podzieliłem się myszkami z Tosią, bo ja to rzadko bawię się takimi rzeczami. Ja chciałem drapak!!!! A Pańcia jakieś pluszowe myszki mi przyniosła!!!! Ja chciałem drapak!!!!!!
A Dyziu dostał kartonowe łóżeczko Relax! Sami przyznajcie, że ja rozmiarowo bardziej do niego pasuję :D
Podobno stoi jakieś nierozpakowane pudło u Dziadków. Moje kocie serduszko mi podpowiada, że to mój wymarzony drapak.........
Moja Klara również lubi przesiadywać w łazience. Na pralkę nie wskakuje, ale brzeg wanny jest jej nie straszny, nawet kiedy ktoś się kąpie;) Leżeć woli na podłodze na macie, a pod wanną ma swój kocyk i tam tez sypia.
OdpowiedzUsuńOby Andrzej się nie mylił i dostał swój wymarzony drapak! :)
Cześć, Witek. Jesteś super kotem. Ja mam syna Witka. Też jest super. Bardzo Cię lubię i Twoją pańcię również, bo widzę, że pięknie Ci służy i jest dla Ciebie dobra. To, że ją kiedyś dziabnąłeś to nic. Niech uważa na przyszłość. Musiała Cię czymś zdenerwować. Tym drapakiem odkupi swoje winy. Jestem pewna, że w pudle u dziadków wypasiony drapak. Czekam razem z Tobą. Nie zapomnij się na nim zaprezentować i opowiedzieć, czy jest okej. Ja nie mam kota, tylko dwa piesy Kropkę i Lakiego. A marzę o kocie , takim jak Ty. Ale one by pogoniły każdego kota. Guupie som. Trzym się Witek ... drapaka hi hi hi.
OdpowiedzUsuńCześć, Witek. Jesteś super kotem. Ja mam syna Witka. Też jest super. Bardzo Cię lubię i Twoją pańcię również, bo widzę, że pięknie Ci służy i jest dla Ciebie dobra. To, że ją kiedyś dziabnąłeś to nic. Niech uważa na przyszłość. Musiała Cię czymś zdenerwować. Tym drapakiem odkupi swoje winy. Jestem pewna, że w pudle u dziadków wypasiony drapak. Czekam razem z Tobą. Nie zapomnij się na nim zaprezentować i opowiedzieć, czy jest okej. Ja nie mam kota, tylko dwa piesy Kropkę i Lakiego. A marzę o kocie , takim jak Ty. Ale one by pogoniły każdego kota. Guupie som. Trzym się Witek ... drapaka hi hi hi.
OdpowiedzUsuńoooo tak u nas też. Jak ktoś jest w łazience to kot też musi tam być :)
OdpowiedzUsuńo tak, koci asystenci w łazience to codzienność :) :)
OdpowiedzUsuńWituś pomocnik, nawet w łazience ;) My tez się przymierzamy do zakupu łóżeczka relax skoro wszystkie koty tak go uwielbiają ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń