środa, 5 września 2012

Szafa

Szczęśliwy, bo na szafie.




Co ta szafa w sobie ma?
Pchełka kiedyś też oblegała szafę.

Na szafie można mieć trochę świętego spokoju, Ludzie nie głaskają, bo mają za wysoko. Można na Ludzi popatrzeć z góry ;)


Aktualna właścicielka szafy:

Szafa ma już swoje lata. Jak byłam mała to siedziałam w tej szafie, mam nawet gdzieś takie zdjęcie, na którym jestem  mniej więcej tak samo szczęśliwa z tego faktu, jak Dyziek ;-)

A Tosia ostatnio doszła do wniosku, że już jej się znudziło siedzenie na szafie i weszła do szafy. Na półce stała moja torebka, więc Tosia weszła dodatkowo do tej torebki. Można by szukać kotka pół dnia...


 

10 komentarzy:

  1. Ale się ukryła, diablica :-)
    Dyzio wyraźnie zadowolony. U nas jest kilka szaf, które koty okupują. I muszę bardzo uważać, żeby nie zamknąć kota w szafie, bo mamy taką solidną, grubą i mogłabym potem nie usłyszeć miauczenia, jakby się kotek chciał wydostać (a jest zamykana na klucz). Już parę razy zrobiły mi taki numer dziady, że się ukryły w ubraniach. A potem chodzisz po domu i szukasz: gdzie jest kot? ;-)))
    Głaski dla futer, pozdrowienia dla ciebie Elu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i też serdecznie pozdrawiam :-) U nas też trzeba uważać, żeby kota w szafie nie zamknąć, przecież to taka fajna kryjówka ;-)

      Usuń
  2. O tak, szafa rządzi i u nas w domu. Jako, że Salem sam na nią nie wskoczy najpierw daje mi znak i wskakuje na oparcie fotela. To jasny komunikat : chcę na szafę. Ja podchodzę, a ten hyc mi na ramiona i na szafę;) Wytresował mnie ;)
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koty to ogromne cwaniaki, tresują nas do granic możliwości ;-)

      Usuń
  3. No szafa jest super miejscem dla kotów, oooo tak :D
    A w Tatrach też jest Szafa, ale kotów tam nie wpuszczają. Za to mogą tam wejść ludzie :P :P :P :P :P :P
    fajne foty!
    pzdr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak mi się właśnie przypomniało, że wieki nie byłam w Tatrach, a tak niedaleko ;-( ehhhh ;-)

      Usuń
  4. Moje codziennie sprawdzaja moją torebkę gdy wracam z pracy. Jak dzieci... a nóż cos im kupiłam :-))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas Dyziek przegląda torbę z zakupami po powrocie ze sklepu ;-)

      Usuń
  5. Mają te Twoje koteczki pomysły mają :-))
    Nigdy w życiu bym nie szukała w torbie ??!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie, gdybym przypadkiem nie widziała, jak się do tej torby pakuje :-)

      Usuń