No tak, o drugiej jest tyle do zrobienia - zwłaszcza budzenie śpiącego człowieka to ciężka i stresująca praca, koniecznie trzeba się przespać by być w formie ;-)
No tak, żeby oni byli zaspani przez całą noc, a to łobuzy o 2:00 albo 3:00 albo 4:00 /kilka razy w nocy też/ już ''skowronkuja''. Cóż nam ludziom pozostaje ... przyzwyczaić się :-))))
Wstać o 2 :00 ?
OdpowiedzUsuńCo tak wcześnie ?
Nic dziwnego ,że młodzież poszła spać :-)
Młodzież ostatnio tak wstaje ;-) i chodzi i marudzi....
UsuńNo tak, o drugiej jest tyle do zrobienia - zwłaszcza budzenie śpiącego człowieka to ciężka i stresująca praca, koniecznie trzeba się przespać by być w formie ;-)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak jest ;-)
UsuńZgadzam się z tym w 100 % my śpimy a nasza kicia harcuje :)
OdpowiedzUsuńNiestety, czasami nie da się spać, zwłaszcza jak coś z hukiem spada ;-)
UsuńBez asysty, to chyba jakoś tak nudno?
OdpowiedzUsuńNawet bardzo ;) Ale asysta nie spała zbyt długo i razem siedzieliśmy do 3:00 :D
UsuńMoja kicia wstaje o 5.45, a młodzież o 2.00 często dopiero idzie spać :)
OdpowiedzUsuńW takim razie ja jeszcze się kwalifikuję do młodzieży...przynajmniej jeśli chodzi o porę chodzenia spać ;-))
UsuńNo tak, żeby oni byli zaspani przez całą noc, a to łobuzy o 2:00 albo 3:00 albo 4:00 /kilka razy w nocy też/ już ''skowronkuja''. Cóż nam ludziom pozostaje ... przyzwyczaić się :-))))
OdpowiedzUsuńZdecydowanie, nic innego nam nie pozostaje ;)
Usuń