poniedziałek, 27 sierpnia 2012

kot pod łóżkiem

Co robi kot pod łóżkiem?

Podsłuchuje o czym rozmawiają Dwunożni ;) Może się dowie czegoś ciekawego?

Strefa pod łóżkiem, to królestwo Tosi.
Tam jest bezpiecznie. Kiedy dzwoni domofon, to znak, że idą obcy. Tosia od razu chowa się przed intruzami pod łóżkiem. Nigdy nie wiadomo, kto przyjdzie. Lepiej od razu się schować.

Pod łóżko można ucieć, jak się bawimy w chowanego i ganianego. Ja zawsze udaję, że nie wiem, gdzie jest Tosia. Zadowolona Tosia wyskakuje spod łóżka z radosnym okrzykiem "zaskoczyłam Cię!" i ucieka.

Pod łóżkiem można się zaczaić na nieświadomego Dyzia.

Pod łóżkiem można spać w upalny dzień.

Pod łóżkiem można znaleźć piłeczkę, którą się wczoraj turlało przez cały wieczór.

A w poniedziałek można wreszcie wejść na łóżko. Dwunożni czasami idą do pracy i nie składają łóżka i wtedy kotek może się wyciągnąć porządnie, rozwalić na poduszce i wyspać. Z Dwunożnymi jest zdecydowanie za ciasno ;)

5 komentarzy:

  1. Całkiem dobre miejsce strategicznie :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze ze ma taki azyl .... jak byłam dzieckiem tez sie chowałam pod łóżkiem hehehe :-)))

    Każdy kotek jest inny i to jest fajne...
    Moi jak dzwoni domofon ... w mig siadają przed drzwiami i czekają na rozwój sytuacji :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie taki jest Dyziu, zawsze wychodzi na powitanie :)

      Usuń
  3. taki koci podłóżkowy azyl :)

    OdpowiedzUsuń