Tylko uchyli się okno, Tośka już jest i pcha kinola, żeby wywąchać co nowego
T: Mmmmm jakieś nowe zapachy na ulicy.... i auta jeżdżą, ludzie chodzą.
D: Tośka, przesuń się, też chcę zobaczyć i powąchać.
T: Spadaj mały, to moje miejsce!
Jednak Dyziu nie taka znowu ciamajda i Tośkę przegonił
A takie grzeczne koty były ....:-)))
OdpowiedzUsuń