piątek, 31 sierpnia 2012

nocny internauta

Podobno psy upodabniają się do swoich właścicieli. Ciekawe czy koty też...???
Dyziek najwyraźniej, widząc jak siedzę wieczorami przed komputerem, też postanowił w ten sposób spędzać czas. Tylko jak my się podzielimy jednym komputerem? ;-) No i chyba powinnam kontrolować, jakie treści w sieci przegląda Dyziorek...



 W każdym razie ja się kładę, a on jak chce, niech sobie siedzi i przegląda.

7 komentarzy:

  1. Chyba będziesz musiała włączyć blokadę niektórych stron ;) Może Dyziek szuka jakiejś fajnej koteczki w sieci? Czasami można znaleźć tak miłość swego życia;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Stanowczo powinnaś kontrolować, co on robi po nocy w sieci :-)))
    To jest niebezpieczne dla kotów !

    OdpowiedzUsuń
  3. no ładnie! jakąś kontrolę rodzicielską na ten komputer musisz mu założyć :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Dyzio po prostu lubi być na bieżąco i wiedzieć "co w trawie piszczy", a tu już się go podejrzewa o niecne zamiary ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  5. To nie tak!! Psy nie upodobniają się do swoich wlaścicieli, tylko właściciele do psów. I do kotów też. Więc juz wiesz dlaczego lubisz ślęczęć w nocy przy komputerze- tak jak Twój kot lubisz nocne życie. Mam nadzieję że jutro nie znajdziesz ogłoszenia: pańcia do sprzedania, mnie już się znudziła ;-))
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Tośka to może by mnie i sprzedała, na szczęście Dyziek jest ślepo we mnie zakochany, a przynajmniej takie wrażenie sprawia ;)

    OdpowiedzUsuń