środa, 12 listopada 2014

śniadanie mistrzów

Ostatnia część kotów z Egiptu.






Pełna kultura, siedzenie przy stole to podstawa



Koniecznie trzeba obniuchać, co jedzą ludzie



Trzeba też obniuchać, co piją



Podzielcie się posiłkiem! Takim mordeczkom odmówicie???



Będziemy tak patrzeć, a co! Wywieramy presję!

11 komentarzy:

  1. o tak, taka presja jest straszna ;) odejmuję sobie od ust, aby nakarmić wygłodniałe koteczki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie piękne koty. Czarno rudy ciekawe ma umaszczenie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale masz zgrabne koteczki:) Moje bambaryły są na diecie:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie taki tryb życia prowadzą, że nie pozwala im przytyć :)

      Usuń
  4. To sa te kotki z wakacji?
    ciezko takim odmowic...:-P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, z Egiptu. Chyba żebractwo mają opanowane do perfekcji ;)

      Usuń
  5. O matko, straszna presja :-)))
    Ja bym poczęstowała :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bym chyba nie wytrzymała ;) Z tego co wiem kotki głodne nie chodziły ;)

      Usuń
  6. Ten czarno rudy kocurek jest polaczeniem moich marzen! :)

    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń