Witek jest bardzo zły, że mieszka chwilowo z Tosią i Dyziem. Chociaż burczy już mniej ;)
Natomiast Dyziu vel Nynuś jest bardzo zadowolony z mojej obecności ;) Przychodzi do mnie do łóżka i całym sobą mówi "kocham cię!". Popatrzcie w te oczyska.....
Cudne oczy :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńKochany nynuś, wspaniały kot, który odwzajemnia miłość.
OdpowiedzUsuńNynuś duży i kochany♥ super, uwielbiam Main Coon'y, takie wielkie pieszczochy! Ja też mam swojego nierasowego pieszczocha co to wszędzie go pełno.
OdpowiedzUsuńJak chcecie wpadnijcie.
mojeijuz.blogspot.com/