sobota, 20 czerwca 2020

nieszczęśliwe koty domowe

Dzisiaj Wam pokażę moje koty, nieszczęśliwe koty, bo zamknięte w mieszkaniu....


Ten mit, żeby nie powiedzieć, totalna bzdura, ma się świetnie. Wielu, naprawdę wielu ludzi nadal sądzi, że tylko kot wychodzący może być w pełni szczęśliwy. I jak słyszę te bzdury, powtarzane wcale nie rzadko, to chce mi się wyć.



Czasami myślę sobie, że opuszczę wszystkie FB grupy dotyczące kotów. Wcale nie gromadzą pozytywnych opiekunów kotów, którzy chcą się między sobą dzielić poradami dotyczącymi kotów czy opiniami na temat różnych kocich przedmiotów, czy po prostu wyrywkami codziennego życia z kotami. Te grupy służą głównie zamieszczaniu ogłoszeń z serii znalezione/zagubione. Często pojawiają się posty pokazujące martwe zwierzęta, potrącone przez samochody. Najwięcej agresji wzbudzają we mnie posty z serii "zaginął kot wychodzący, zawsze wracał, ale nie ma go już trzeci dzień i zaczynamy się martwić". 



Ludzie są święcie przekonani, że kot MUSI wychodzić. Bo przecież taka jego natura, musi obejść swoje terytorium, zapolować, zażyć ruchu..... Serio?????????



Czy jest sens tłumaczyć, że kot NIE MUSI wychodzić. Że kot mieszkający 24/24 w mieszkaniu może i jest szczęśliwy? Czasami mam wrażenie, że plucie się na ten temat nie ma większego sensu. 


Wypuszczanie kota w środku miasta, w pobliżu ruchliwej ulicy, to skazywanie go na pewną śmierć. Wcześniej czy później taki kot nie wróci.... Może zaznać krzywdy ze strony człowieka, innego zwierzęcia lub samochodu. Może zginąć na miejscu, ale może umierać w męczarniach i bólu przez wiele godzin. Serio, wypuszczasz kota z miłości do niego??? No to mamy w takim razie inne pojęcie miłości....



Niektórzy twierdzą, że mieszkają w zielonej okolicy, ruchliwa ulica jest bardzo daleko. W takich okolicznościach przyrody na pewno jest bezpieczniej.... Ale wielu nie zdaje sobie sprawy, jaki dystans pokonuje kot. Może tylko się wydawać, że ruchliwa ulica jest daleko... Poza tym jest jeszcze inny problem. Pomijając fakt, że kot może zginąć pod kołami samochodu, weźmy jeszcze pod uwagę inne zagrożenia, jak trutki, ludzi agresywnych w stosunku do zwierząt czy psy i inne dzikie zwierzęta. To wszystko może spotkać naszego mruczka.



Jest jeszcze jedna ważna kwestia i argument za tym, aby jednak kota nie wypuszczać wolno. Nasz milusiński to drapieżnik i łowca. Pomimo, że ma drogą i smaczną karmę w misce, nie odmówi sobie zapolowania na ptaszka, gryzonia czy inne drobne stworzenie. Tak każe mu natura. Koty domowe, wypuszczane na ulice i do ogrodów sieją spustoszenie wśród ptaków, małych ssaków i gadów. Co innego, jak wolnożyjący kot upoluje, żeby przeżyć, a co innego, kiedy domowy kot upoluje dla rozrywki. 


Kot żyjący w domu nie zna innego życia, jak to, które mu stworzymy. Nie tęskni za czymś, czego nie zna. Jego całym światem jesteśmy my i nasz dom. To mu wystarcza. Popatrzcie na te koty, one są szczęśliwe. Ja nawet w to nie wierzę, ja to wiem!!! Stwórz kotu ciekawy dom, pełen miłości, zabawy i wygodnych miejsc na drzemkę. To mu wystarczy.


 Nie puszczajcie kotów samopas. To naprawdę jest dla nich niebezpieczne.... 

W poście zdjęcia kotków, które siedzą w domu. Wyglądają na nieszczęśliwe?????


4 komentarze:

  1. Ja już dawno usunęłam się z grup bo tam nic ciekawego nie ma a same właśnie mądrości ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Na FB śledzę tylko blog "Za moimi drzwiami" - wspaniały dom tymczasowy, skupiona wokół niego ciepła i pomocna społeczność, która myśli dokładnie jak Ty. Wszelkie bezmyślne, złośliwe i agresywne wypowiedzi są szybko blokowane, ale czasem zdążą napsuć krwi. Śledzę parę profili fundacji, które ratują takie kocie biedy, ofiary beztroskiego rozmnażania, chorób, wypadków i ludzkiego okrucieństwa. To walka z wiatrakami - coroczny wysyp kociąt z kocim katarem, zagłodzonych, rannych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kocham filmiki pani Małgosi! Wieczorem, zawsze przed snem, oglądam sobie maluchy z kociego pokoju ;)

      Kociego nieszczęścia jest bardzo dużo, niestety... Wspieram lokalnie fundację z mojego miasta, bo robią dużo dla polepszenia życia kotów. Chociażby mieli uratować tylko jednego kota, to warto im w tym pomóc!

      Usuń