U nas koty przeważnie zdzierają pazury na drapaku.
Napisałam przeważnie, ponieważ upatrzyły sobie jeden mebel, który uznały za świetny drapaczek.
Jeżeli Wasze koty niszczą jakiś mebel, nie bądźcie na nie źli. One tego nie robią Wam na złość. Koty dbają o to, żeby ludzie częściej kupowali meble, niż raz na 20 lat ;) Na tym może zyskać gospodarka!
Dyziu Balcerowicz ;-)))
OdpowiedzUsuńHaha jakieś podobieństwo na pewno jest ;)
UsuńHa ha ha!!! Ogarnął mnie mały napad śmiechu ;) Salem w podobny sposób upodobał sobie sofę, która pochodzi z tj samej serii co Twoja pufa ;) Więc to chyba wina mebla ;) Nie trafia zdecydowanie w koci gust;)
OdpowiedzUsuńJa bym powiedziała, że właśnie bardzo trafia w koci gust :) przynajmniej u mnie jest lubiana przez całą trójkę :D
UsuńHaha! To prawda! Nasz Kitek drapie fotel, który już daaawno powinien być wyrzucony :P Koty to jednak mają nosa :P
OdpowiedzUsuńNo to koniecznie trzeba kupić Kitusiowi nowy fotel ;)
UsuńMoje kociska mają słabość do kanapy... Wiem, że powinnam już dawno kupić nową;))
OdpowiedzUsuńTylko kup taką, która przypadnie do kociego gustu ;)
UsuńHa ha - dobre. No to będziesz musiała kupić nową :))))))))))))
OdpowiedzUsuńMyślę nad tym intensywnie ;)
UsuńJa mam szczęście /póki co/ wolą drapak :-)))
OdpowiedzUsuńNo jakie grzeczne kotki! Pozazdrościć ;)
UsuńŁadne dekoracje robi :-)))
OdpowiedzUsuńPrawda? Też myślę, że z frędzlami pufka wygląda lepiej ;)
UsuńNajważniejsze, że koty z rzadka bywają snobami i z takim samym zapamiętaniem orzą po wytartym sparciałym fotelu jaki i luksusowej kanapie Klera. Dzięki temu przemysł meblarski może się rozwijać na wszystkich poziomach;) Kocie zaangażowanie w rozwój gospodarki najwyraźniej można uznać za wysoko rozwinięty patriotyzm :P
OdpowiedzUsuńOj, tak :) Marka nie ma znaczenia, więc wszystko zostanie w równowadze :D
UsuńO rety,to już jestem spokojna w jakim celu niszczą,żeby gospodarka lepiej się miała,a co z moją gospodarką?
OdpowiedzUsuńMoje też namiętnie niszczą jeden fotel,tylko patrzeć jak zostanie z niego jeden wielki strzęp,a wtedy przerzucą się na drugi hi,hi,hi
No właśnie, koty dbają o ogólną gospodarkę, rujnując domowy budżet ;)
Usuńale chyba co roku też nie?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Myślę, że raz na kilka lat ;) pozdrawiam
Usuń