czwartek, 31 maja 2012

Kuwetkowo

Dzisiaj już jest lepiej. Dyzio wszedł do kuwetki, skorzystał i nawet zagrzebał ;-) Na razie jeszcze sika po troszeczku, ale miejmy nadzieję, że będzie lepiej. Dzisiaj jedziemy do lekarza na wizytę kontrolną.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz