czwartek, 18 lipca 2013

kot w szufladzie

Wystarczy chwila nieuwagi....wystarczy kilka sekund....i kot jest w szufladzie.
I nie wolno kota wyrzucić, bo pomyśli, że go nie lubisz ;)


A tam w kolejce już kolejna łepetyna, która uważa Twoją szufladę za ekstra miejscówkę.

11 komentarzy:

  1. No bo kotu najwygodniej leży się właśnie na czarnym :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. To oczywiste. Uchyl szufladę lub szafę, a będziesz miała jej nowego mieszkańca :)

    OdpowiedzUsuń
  3. dobrze ze ja nie mam szuflad:),ale otwarte szafy nie zostaja majce obojetne

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje też uwielbiają wchodzic do szafy i szuflad :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moi sobie sami otwieraja szafy, szafki i szuflady ... czasami specjalnie hałasują ab mnie obudzić.
    Moim zdaniem w kazdym domu powinno byc kulka specjalnych szuflad dla koteczków :-)))

    OdpowiedzUsuń