Jeżeli lubisz zwierzęta i chcesz miło spędzić z nami czas, to zapraszamy do naszego świata.
ze sie nie boi?
odważny jest ;)
Moja Ptyśka uwielbiała wchodzić na drabinę, kiedy ją miałam przez jakiś czas w mieszkaniu, wchodziła na szczyt i se robiła zwisy. :))
zawsze to świat ciekawszy z takiej wysokości ;)
Drabina to koci raj :-)
:))
A moje koty, zwłaszcza Lucek, uciekają jak wyciągam drabinę;0A Ty to masz dobrze z tymi kotami we wszystkich domowych czynnościach Ci pomagają ;))
u mnie Tosia też ucieka na widok drabiny ;)
dobrze, że nie pomaga Ci ściągać firanek tak jak kiedyś Bajka u mnie :P
oj, tego bym nie zniosła :D
Koci inżynier :)
Moje koty doprowadziły do tego, że nie mam firanek w oknach tylko rolety,Cześka z uporem maniaka czepiała się każdej:)))
Nie ma leku wysokosci chlopak :)
Z takim pomocnikiem to i wieszanie firanek nie jest straszne ;)
ze sie nie boi?
OdpowiedzUsuńodważny jest ;)
UsuńMoja Ptyśka uwielbiała wchodzić na drabinę, kiedy ją miałam przez jakiś czas w mieszkaniu, wchodziła na szczyt i se robiła zwisy. :))
OdpowiedzUsuńzawsze to świat ciekawszy z takiej wysokości ;)
UsuńDrabina to koci raj :-)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńA moje koty, zwłaszcza Lucek, uciekają jak wyciągam drabinę;0
OdpowiedzUsuńA Ty to masz dobrze z tymi kotami we wszystkich domowych czynnościach Ci pomagają ;))
u mnie Tosia też ucieka na widok drabiny ;)
Usuńdobrze, że nie pomaga Ci ściągać firanek tak jak kiedyś Bajka u mnie :P
OdpowiedzUsuńoj, tego bym nie zniosła :D
UsuńKoci inżynier :)
OdpowiedzUsuńMoje koty doprowadziły do tego, że nie mam firanek w oknach tylko rolety,Cześka z uporem maniaka czepiała się każdej:)))
OdpowiedzUsuńNie ma leku wysokosci chlopak :)
OdpowiedzUsuńZ takim pomocnikiem to i wieszanie firanek nie jest straszne ;)
OdpowiedzUsuń